Bardzo proszę o pomoc, gdyz nie jaki gracz zbyszeklysy z miasta zbyszeklysy [42:17] zaatakował mnie, a ja nie mam dostatecznej ilości wojska, aby mu sprostać. Oto raport:

Bitwa pod Nevelvile k1 
zbyszeklysy z miasta zbyszeklysy vs Navy z miasta Nevelvile k1

Siła ataku:  13,149                             Siła ataku:  -
Siła obrony:  9,688                             Siła obrony:  -
Wytrzymałość:  1,750                         Wytrzymałość:  -
                                                          Mur miejski:  8%
Walka zakończona
Zwycięzca: zbyszeklysy 
Wojska ogólnie (-Stracone wojska)
Strzelec  91(-0)     
Katapulta  10(-0)     
Taran  10(-0)     
Kucharz  5(-0)     
Lekarz  5(-0)     
Łucznik  31(-0)     
zbyszeklysy z zbyszeklysy wygrał bitwę i rabuje Nevelvile k1. 
Łup
Złoto: 15,577

No i tu pojawia się problem twoje miasta są daleko od innych członków sojszu. Pogadam z agresorem aby zaprzestał ataków nic więcej nie moge zrobić.

jesteś gdzies blisko Yeroios[78:34] ?? bo mam kumpla bardzo dobrego (z reala) który jest w sojuszu GOTYX
i może by sie skusił na twojego wroga
bo z tego co widze to atakujący jest z 42:17 ale ile by to zajęło mojemu znajomemu ?
aby do niego wjechał ?


Ps.Freeman może poszukać tez jakiś członków dobrych do sojuszu albo niech kolega poszuka żeby miał kogoś przy sobie :> niech powysyła do niektórych wiadomości :> co ty na to ?

InSz tego twojego kumpla to może dałoby się przekonać do założenia trkatatu pokojowego miedzy naszymi sojuszmi